Wygląda na to, że zdobywca Oscara („Witaj w klubie”, 2014) i twórca „Oldboya” (2003) niebawem spotkają się pewnego razu na Dzikim Zachodzie. Efekt tej współpracy może być tylko dobry – złe i brzydkie zostawmy zaś na opisy krwawej jatki, która przetoczy się po ekranie.
Jeśli „Bone Tomahawk” (2015) jeszcze nic Wam nie mówi, to znak, że czym prędzej powinniście nadrobić znakomity debiut reżyserski Stevena Craiga Zahlera. Tą nadzwyczaj brutalna historię, przedstawiającą losy grupy mężczyzn ruszających na ratunek jeńcom porwanym przez kanibali, wyświetlaliśmy przedpremierowo w krakowskich kinach podczas ósmej edycji festiwalu OFF Camera. Być może za jakiś czas Zahler powtórzy swoją wizytę na naszych ekranach, lecz już w innej roli – tym razem scenarzysty kolejnego dzieła Chan-wook Parka.
Miało ono powstawać pod tytułem "The Brigands of Rattleborge", ale finalnie przekształciło się w „The Brigands of Rattlecreek". Projekt ten czeka na ekranizację od 2006 roku. Wtedy to właśnie Zahler napisał ów scenariusz, który z miejsca trafił na Czarną Listę Hollywoodu, zbierająca najlepsze niezrealizowane projekty filmowe. Opowieść ta spędziła na wspomnianej liście sporo czasu głównie z uwagi na wyjątkową brutalność. Ta z kolei z pewnością przyciągnęła słynącego z odważnych obrazów azjatyckiego reżysera.
Chan-wook Park wyrażał swoje zainteresowanie scenariuszem już w momencie jego powstania. Wszystko wskazuje na to, że krwawy western będzie kolejnym projektem Koreańczyka. Jego poprzedni film, "Służąca" (2016), stylowo perwersyjna i brudna od przemocy, zdobyła niemałe uznanie zarówno ze strony widzów, jak i krytyków. Od tego czasu Park nakręcił jeszcze miniserial dla BBC - "Mała doboszka" (2018). Producentem następnego filmu azjatyckiego twórcy będzie Brad Fischer, który czuwał już nad finansowaniem takich projektów jak "Wyspa tajemnic" (2010) Scorsesego czy niedawna "Suspiria" (2018) Guadagnino.
„The Bridgands of Rattlecreek” opowie historię szeryfa i lekarza, którzy będą szukać zemsty na bandytach terroryzujących miasteczko. McConaughey najprawdopodobniej wcieli się w postać lekarza. Na razie nie wiadomo, kto zagra jego kompana.
Produkcją ma zająć się Amazon Studios.
Monika Żelazko