To już kolejna aktorka, po Reese Witherspoon, która, współpracując z Jeanem Marciem Valle postanowiła kontynuować karierę jako producentka. Tym razem padło na Amy Adams, która niedawno ogłosiła, że zakłada firmę produkcyjną Bond Group Entertainment, mającą zrealizować dla HBO serial o roboczym tytule ,,The Poisonwood Bible”.
Produkcji Adams zasmakowała na planie serialu ,,Ostre przedmioty”, wcielając się jednocześnie w rolę pochmurnej, nadużywającej alkoholu dziennikarki, która, powracając do rodzinnego miasteczka w celu realizacji śledztwa na potrzeby reportażu, musi zmierzyć się z najgłębiej skrywanymi traumami. Choć wymagający psychicznie projekt skutecznie zniechęcił Adams do odgrywania roli Camille w drugim sezonie serialu, produkcyjny epizod okazał się zalążkiem nowej przygody. Przypadek Adams przywodzi na myśl perypetie innej gwiazdy stacji - Reese Witherspoon, która również, obejmując jedną z głównych ról w ,,Wielkich kłamstewkach”, postanowiła spróbować swoich sił w produkcji serialu, mając wcześniej na koncie fabularną ,,Zaginioną dziewczynę”. Co ciekawe, oprócz platformy, oba seriale łączy osoba reżysera - Jeana Marca Vallee, co pozwala domniemywać, że współpraca na planie należała do wyjątkowo owocnych, skoro i Adams, i Witherspoon po jej zakończeniu postanowiły kontynuować producenckie kariery.
Serial ,,The Poisonwood Bible” który powstanie z inicjatywy Amy Adams, opowie historię żony protestanckiego misjonarza, która wraz z mężem i czterema córkami podróżuje do belgijskiego Konga w trakcie antykolonialnej rewolty 1959 roku. Historię oparto na nominowanej do nagrody Pulitzera książce Barbary Kingsolver, inspirowanym jej własnym pobytem w Kongu, gdzie, jako mała dziewczynka, była świadkiem powstania. Barbara Kingsolver jest również współautorką scenariusza powstającego serialu.
Kierunek, jaki obrała Amy Adams na początek swojej producenckiej działalności, wpisuje się w tendencję do promowania historii skupionych wokół postaci kobiecych, zauważalną u producentek - aktorek, co często oczywiście ma związek z ich ambicjami w obszarze wykonywanych ról, ale niekoniecznie jest jedyną motywacją. Pierwsza wytwórnia Witherspoon, Pacific Standard, jak i powiązana z nią Hello Sunshine, mająca na koncie ,,Wielkie kłamstewka”, oprócz promowania literatury, stawia sobie za cel produkowanie opowieści o kobietach z krwi i kości, których, zdaniem Reese, widzowie łakną ze względu na ich niedobór w Hollywood. Że ma rację, dowodzą sukcesy filmów wyprodukowanych przez Salmę Hayek (,,Frida”), Charlize Theron (,,Atomic blonde”), Sandra Bullock (,,Miss Agent”) czy Margot Robbie (,,Jestem najlepsza. Ja, Tonya”). Jaki okaże się serial pod patronatem Amy, przekonamy się najpewniej w przyszłym roku.
źródło: moviefone
Magdalena Narewska