Wspólny epizod z życia jednej z najsłynniejszych par w historii muzyki wkrótce doczeka się ekranizacji. Opowieść o Johnie Lennonie i Yoko Ono wyreżyseruje autor świetnie przyjętych ,,Ostrych przedmiotów" Jean - Marc Vallée.
Jak na głos pokolenia przystało, John Lennon był już bohaterem wielu filmów - zarówno dokumentalnych pokroju ,,Ameryka kontra John Lennon" (2006), który Yoko Ono określiła ,,jedynym, który [John] by pokochał", jak i biograficznych fabuł, z najbardziej chyba znanym ,,Nowhere Boy" (2009) na czele. Ten ostatni, w przeciwieństwie do pozostałych biopiców koncentrujących się na rozkwicie kariery słynnego pacyfisty, cofa się do jego formatywnych lat, eksplorując relację z matką, która wprowadziła go w świat Rock’N’Rolla. Yoko Ono, bez wątpienia druga najważniejsza kobieta w życiu Lennona, owszem, pojawia się u jego boku w filmach, bądź występuje jako jego rzecznik - nikt jednak dotąd nie nakręcił fabuły, której osią byłby romans tej niezwykłej dwójki, choć przecież historia stanowi gotowy materiał na scenariusz. Biorąc pod uwagę restrykcyjność, z jaką japońska artystka odnosi się do wszelkich form wykorzystywania wizerunku jej męża (wspomnijmy choćby sprawę polskiego ON - , a wcześniej JOHN LEMON), można podejrzewać, że taki film nie powstał nie ze względu na brak zapotrzebowania ze strony przemysłu filmowego, a dlatego, że żaden projekt nie przypadł do gustu ekscentrycznej wdowie.
Trudno jednak, by Ono miała obiekcje wobec wyboru Jeana - Marca Vallée, twórcy, który wraz z każdą kolejną swoją premierą umacnia swoją pozycję w Hollywood. Kanadyjczyk reżyseruje od lat dziewięćdziesiątych, ale prawdziwy rozgłos przyniósł mu obsypany nagrodami ,,Witaj w klubie” (2013), zapamiętany jako film, który ostatecznie odczarował wizerunek dotychczasowego playboya McConaughey’a. Po sukcesie na wielkim ekranie przyszedł czas na serialowy. Vallée, po nakręceniu cenionych ,,Wielkich kłamstewek” (2017-), wyreżyserował ,,Ostre przedmioty” (2018), mroczny, nastrojowy serial, z maestrią odzwierciedlający klimat dusznej południowej prowincji USA. Formaty serialowe reżysera, oprócz psychologicznej głębi i specyficznej, gęstej atmosfery, cenione są wśród z widzów za eklektyczny dobór muzyki - dla przykładu w ,,Ostrych przedmiotach” oprócz klasyków pokroju Pink Floyd i Janis Joplin, wykorzystano ambientowe dźwięki The Acid czy utwory legendy alternatywy, LCD Soundsystem. Jean - Marc Vallée nie ukrywa zresztą w wywiadach, że zrealizowanie filmu muzycznego od dawna pozostaje w sferze jego ambicji. Reżyser rozpoczął nawet pracę nad biografią Janis Joplin z jego ulubioną Amy Adams w roli głównej, ale losy projektu są na tę chwilę nieznane.
Vallée nie tylko wyreżyseruje film, ale również zajmie się przepisaniem scenariusza, autorstwa specjalizującego się w portretowaniu fragmentów życiorysów Anthony’ego McCartena. Oprócz niedawnych scriptów o Churchillu i Stephenie Hawkingu, scenarzysta ma na koncie debiutującą właśnie na kinowych ekranach ,,Bohemian Rhapsody” . Spoglądając na reakcje części fanów zespołu Queen, którzy w obrazie dostrzegają nie autentyczną historię, a uładzoną laurkę, decyzja o ingerencji reżysera w scenariusz wydaje się rozsądną decyzją.
Magdalena Narewska
źródło: Indiewire