Image
fot. kadr z filmu

Disney pracuje nad własną platformą streamingową. Jedną z oferowanych tam produkcji będzie serial „High Fidelity” opowiadający o właścicielce sklepu muzycznego. W roli głównej wystąpi Zoë Kravitz.

 

Tytuł serialu nawiązuje do terminu określającego reprodukcję dźwięku. High fidelity, w skrócie hi-fi, oznacza wysoką jakość nagrania, które jest zbliżone do oryginału. To określenie jest bliskie głównej bohaterce tworzonego właśnie Disneyowskiego serialu. Dziewczyna, w którą wcieli się Zoë Kravitz, jest specjalistką od muzyki. Pracuje w sklepie z płytami i jest ekspertką w dziedzinie współczesnej twórczości. Równocześnie muzyczna obsesja przeszkadza jej w życiu uczuciowym.

 

Serial „High Fidelity” (tytuł, jak w większości przypadków, fatalnie przetłumaczony na polski jako „Przeboje i podboje”) opiera się na powieści Nicka Hornby’ego (najsłynniejsze ekranizacje jego twórczości to m.in. „Był sobie chłopiec” czy niedawne „Też go kocham”). Wcześniej tę historię na ekran przeniósł Stephen Frears. W wersji z 2000 roku głównym bohaterem był mężczyzna, Rob Gordon (w tej roli John Cusack), wielbiciel muzyki, który nie rozumiał kobiet. Film opowiadał o jego nieudanych podbojach miłosnych. Co ciekawe, w jedną z dziewczyn, z którą Rob próbuje nawiązać relację, wcielała się Lisa Bonet, matka Zoë Kravitz. Wygląda na to, że serial pozmienia trochę wątki znane zarówno z powieści, jak i ekranizacji Frearsa. Wskazuje na to choćby zmiana płci głównego bohatera – we wcześniejszych wersjach centralną postacią był mężczyzna. Teraz historia zostanie opowiedziana z perspektywy dziewczyny.

 

W komentarzach do obsadzenia Kravitz w tej roli podkreśla się, że aktorka nadaje się do zagrania kogoś, kto jest bardzo blisko muzyki. Najczęściej przypomina się, że ojcem Zoë jest słynny Lenny Kravitz. Ale i sama aktorka działa aktywnie na muzycznym polu. Zaczęła nagrywać w wieku 16 lat, a w 2009 roku założyła zespół Elevator Fight, który występował na festiwalach obok takich grup jak The Black Keys. Kravitz śpiewa też w zespole Lolawolf (nazwa kapeli pochodzi od imion młodszego rodzeństwa Kravitz: Lola i Nakoa-Wolf). W wywiadach aktorka często powtarza, że muzyka to jej prawdziwa pasja.

 

Jak na razie wiadomo, że „High Fidelity” będzie miał 10 odcinków i powstaje na zlecenie Disneya. Platforma streamingowa, która będzie miała serial w swojej ofercie, ruszy pod koniec 2019 roku.

 

Joanna Barańska

 

źródło: variety.com