Złoty Glob, Złota Palma, Critics’ Choice, nominacja do Oscara - a jakby tego było mało - serial! I to dla HBO. Czy chcemy oglądać „Parasite” w odcinkach?

Zauważalny jest trend, że jeżeli film dobrze się przyjmuje i podoba ludziom to bardzo szybko na fali tego sukcesu tworzy się z niego serial i wypuszcza w odcinkach (patrz: „Casablanca”, „M*A*S*H” lub z polskiego podwórka - „Pitbull” ). Czy wychodzi to na plus dla odbioru samej produkcji? Jak to mówią: Czasem słońce, czasem deszcz (tego w odcinkach nie zrobili, ale może powinni). Chyba jednak trzeba powiedzieć, że zrobienie tego filmowi „Parasite” obarczone jest dość sporym ryzykiem.

Ta koreańska produkcja zdecydowanie zdominowała w ubiegłym roku festiwalowe kategorie filmów zagranicznych. Bong Joon-ho sprytnie wyprowadzał widza na coraz to większe manowce, by na koniec dać mu pstryczka w nos i pokazać że z nim się nie zadziera. Typowemu zjadaczowi popcornu uświadomił, że nie warto zamykać się w ramach hollywoodzkich produkcji, zaś kinowym multipleksom - że puszczanie ambitnych filmów również może przynieść dochody.

Przyznać trzeba HBO, że przez ten rok święciło triumfy na galach rozdania nagród (w tym dwa Złote Globy - za „Czarnobyl” i „Sukcesję”), wyprzedzając tym samym Netflixa. To jednak chyba trochę za mało żeby bez obaw oddać w ich ręce tak wyjątkową produkcję jaką jest „Parasite”. Co prawda, nie jest jeszcze powiedziane jaką formę przybierze ta współpraca - czy będzie to całkiem nowa historia czy też adaptacja koreańskiego oryginału. Kciuków jednak, na wszelki wypadek, należy nie puszczać.

Czy może wcale nie będzie tak źle? Może to jest właśnie krok w stronę tego, o czym mówił Bong Joon-ho w trakcie swojego przemówienia po wygraniu Złotego Globa „Once you overcome the one-inch tall barrier of subtitles, you will be introduced to so many more amazing films”? Na przeszkodzie temu jednak stoi fakt, że podaje się, że będzie to serial w języku angielskim. Pozostaje więc pytanie czy to, co zachwyciło świat swoją świeżością z dalekiej Korei będzie nam dalej smakowało jako amerykańskie danie podane z frytkami i sosem barbecue?

Kinga Majchrzak

źródło: variety.com, empireonline.com