Chociaż bez statuetki od Akademii, Łukasz Żal zyskał znacznie więcej. Rozpoczyna pracę nad „I’m Thinking of Ending Things” – najnowszym filmie Charliego Kaufmana.
Łukasz Żal, autor zdjęć do takich filmów jak „Ida” oraz „Zimna wojna”, dwukrotnie nominowany do Oscara, rozpoczyna współpracę z amerykańskim reżyserem – Charlim Kaufmanem. To autor scenariuszy do „Być jak John Malkovic” (1999), „Adaptacji” (2002), czy „Zakochanego bez pamięci” (2004). Jako reżyser zrobił dotychczas intrygujące filmu: „Synekdocha, Nowy Jork” (2008) oraz „Anomalisa” (2015).
Za produkcję „I’m Thinking of Ending Things” odpowiadać będzie Netflix. Główne role zagrają Brie Larson („Pokój”, 2015; „Kapitan Marvel”, 2019) oraz Jesse Plemons („Vice”, 2018; „Mistrz”, 2012; „Most szpiegów”, 2015).
„I’m Thinking of Ending Things” będzie ekranizacją powieści Iana Reisa, która w Polsce została wydana pod tytułem „Może pora z tym skończyć”. Powieść dotyka takich tematów jak strach, samotność oraz wartość związków. Porównywana jest do „Pod skórą” oraz do „Musimy porozmawiać o Kevinie”. Określana jest jako thriller filozoficzny. Kaufman komentował powieść Reisa tak: „Genialnie pokręcona, koszmarna wyprawa w głąb kruchych osobowości młodych kochanków. Moje klimaty!”. Reżyser będzie również autorem scenariusza.
Najnowszy film Kaufmana będzie można zobaczyć prawdopodobnie w przyszłym roku. Póki co, jest na etapie pre-produkcji.
Julia Smoleń