Choć fani neurotycznego nowojorczyka wciąż czekają na premierę filmu „W deszczowy dzień w Nowym Jorku”, Woody Allen już zabiera się za nową produkcję. Akcja ma toczyć się w Hiszpanii, a na ekranie pojawią się Christoph Waltz i Gina Gershon, aktorka goszcząca na 11. edycji Festiwalu OFF Camera.

Powstanie filmu, którego roboczy tytuł brzmi „WASP2019” nie było takie oczywiste. Nie wiadomo było, czy Allenowi uda się w ogóle skompletować obsadę. Wiele osób ze środowiska aktorskiego zadeklarowało, że nie chce współpracować z reżyserem, po oskarżeniach o molestowanie seksualne, które wypłynęły w 2018 roku. Choć zarzuty pod adresem Allena pojawiały się już od kilkudziesięciu lat, to w ubiegłym roku Amazon zerwał z nim kontrakt na dystrybucję jego kolejnych czterech filmów.

To nie przeszkodziło Allenowi w kontynuowaniu swojej filmowej działalności. Reżyser zapowiedział, że kręci już swój kolejny obraz. Akcja „WASP2019” będzie się toczyła w Hiszpanii. Film ma opowiadać o małżeństwie dwójki Amerykanów, którzy wybierają się na Festiwal Filmowy San Sebastian. Na miejscu przeżywają, jak to u Allena, miłosne uniesienia. Ona ma romans z francuskim reżyserem, on nawiązuje relację z piękną Hiszpanką. W główne role wcielą się Christoph Waltz, Wallace Shawn, Louis Garrel i Gina Gershon, aktorka goszcząca na 11. edycji Festiwalu OFF Camera. Film jest opisywany jako komedia romantyczna.

Zdjęcia mają rozpocząć się w lipcu i będą miały miejsce w San Sebastian. Na 26 lipca planowana jest także premiera poprzedniego filmu Allena, „W deszczowy dzień w Nowym Jorku”, w którym pojawiają się z Timothée Chalamet, Jude Law czy Selena Gomez. Na fali akcji #meetoo dystrybutorzy wycofali się z promocji filmu. Allen znalazł jednak firmy, które „zaopiekowały” się produkcją w Europie: we Włoszech, Hiszpanii czy Holandii.

Joanna Barańska

Źródło: www.hollywoodreporter.com