Aktor o wielu twarzach – był już Mad Maxem u boku Furiosy, pojedynkował się z Batmanem jako Bane, siał postrach we wszystkich więzieniach świata jako Bronson, awanturował się w Lonydnie wieku XIX jako James Keziah Delaney („Tabu”) i w Birmingham wieku XX jako Alfie Solomons („Peaky Blinders”). Ostatnio wcielił się w gangstera-legendę w filmie „Capone”. Teraz w karierze Toma Hardy’ego przyszła pora na zmierzenie się z ekranowym dziedzictwem wojny w Wietnamie.
“The Things They Carried” będzie adaptacją zbioru opowiadań autorstwa Tima O’Briena. Wydane w 1990 roku „Rzeczy, które nieśli” przedstawiają historię żołnierzy Kompanii Alfa, którzy pośród dżungli i pól ryżowych Wietnamu niosą nie tylko sprzęt bojowy, ale też własne traumy, lęki, pretensje, gorzką przeszłość i niepewną przyszłość. Książka O’Briena, który zawarł w niej zresztą swoje osobiste doświadczenia z Wietnamu, sprzedała się w przeszło 2 milionach egzemplarzy i była nominowana do licznych nagród, w tym Pulitzera. Kino już kiedyś sięgneło po jedną z nowel – na podstawie „Sweetheart of the Song Tra Bong” powstała w 1998 roku „Dziewczyna żołnierza” z Kieferem Sutherlandem w obsadzie.
Za reżyserię „The Things They Carried” będzie odpowiadał Robert Sanders, mający na koncie takie produkcje jak „Królewna Śnieżka i Łowca” czy „Ghost in the Shell” ze Scarlett Johansson w roli głównej. Scenariuszem zajmuje się Scott B. Smith, który był już nominowany do Oscara („Prosty plan”).
U boku Brytyjczyka wystąpią: Tye Sheridan, Bill Skarsgard, Stephan James, Pete Davidson, Ashton Sanders, Martin Sensmeier, Moises Arias i Angus Cloud. Zdjęcia do projektu ruszą w przyszłym roku w Tajlandii.
Monika Żelazko