Image
Tiger King

Wydawało się, że nic nie przebije Nicolasa Cage’a, który zagra Nicolasa Cage’a w filmie o Nicolasie Cage’u – aż do teraz. Świat obiegła wieść, że wcieli się on w Joe Exotica, znanego z dokumentu „Tiger King”.

„Tiger King” to 8-odcinkowy serial, utrzymany w konwencji mockdocumentu, który został umieszczony na platformie Netflix i podbił serca wszystkich internautów – w ciągu pierwszych dziesięciu dni od umieszczenia go na Netflixie, obejrzało go ponad 34 miliony widzów. Jego główny bohater – Joe Exotic (a właściwie Joe Schreibvogel), to ekscentryczny właściciel prywatnego zoo z tygrysami. I to jego właśnie zagra Nicolas Cage w nowym serialu, który jednak nie będzie oparty na „Tiger King’u”, a raczej na artykule Leifa Reigstada, opublikowanym w zeszłym roku w Texas Monthly: „Joe Exotic: A Dark Journey Into the World of a Man Gone Wild”. Serial będzie skupiony na tym jak Joe Schreibvogel przeszedł przemianę w Joe Exotic’a, w której zatracił się całkowicie.

Będzie to pierwsza rola telewizyjna w karierze Nicolasa Cage’a. Okazuje się jednak, że wcale nie tak daleko mu do Exotica, ponieważ sam kupił kiedyś dwie kobry królewskie i ośmiornice. „Zwierzęta są zabawnym obiektem, z którego można czerpać inspirację” – powiedział kiedyś w wywiadzie dla New York Timesa.

Ten projekt nie jest związany z inną serią o Tiger King’u, w której Kate McKinnon wciela się w Carole Baskin - założycielkię Big Cat Rescue i wielką przeciwniczkę Joe Exotic’a, który w owym projekcie nie został jeszcze obsadzony.

Dan Lagan (współtwórca nominowanego do nagrody Emmy mockdokumentu „American Vandal”), będzie w tym projekcie showrunnerem, producentem wykonawczym (obok m.in. Paula Young’a Nicolasa Cage’a) oraz będzie odpowiadał za scenariusz. Całość zostanie wyprodukowana przez Imagine Television Studios i CBS Television Studios.

Kinga Majchrzak

źródło: Vanityfair.com, Variety.com