Każdy z nas chociaż raz w życiu znalazł się w sytuacji, w której stanął przed trudnym wyborem TEGO filmu. Jeżeli to na Ciebie nałożono obowiązek wyboru filmu na randkę – spokojnie. Musisz pamiętać o kilku zasadach i sprawiające kłopot zadanie okaże się przywilejem. A w razie czego mamy dla Was listę asów do rękawa, które sprawdzają się w 99,99%!

O czym trzeba pamiętać w wyborze filmu na randkę, po której wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że nastąpi pocałunek? Przede wszystkim: nic na siłę! Jeżeli francuska Nowa Fala to nie Wasze klimaty, odpuście sobie Godarda i wybierzcie coś, co sprawi Wam większą przyjemność. Ponadto nie ulegajcie stereotypowym wyborom w postaci kategorii „komedie romantyczne” czy „horrory” w serwisach streamingowych, bo może się okazać, że randka zamiast pocałunkiem skończy się zażenowaniem, albo oboje będziecie się tak przeraźliwie bali, że zamiast pocałunku będziecie sprawdzali każdy najmniejszy cień w pomieszczeniu. 

Problem oczywiście znika w sytuacji, gdy obydwoje okażecie się wielkimi fanami na przykład Quentina Tarantino, bo wtedy wybór jest prosty („Pulp Fiction”!), jeśli jednak niezbyt dobrze znacie jeszcze swoje gusta filmowe, przychodzimy Wam z pomocą! Oto 13 propozycji, które warto mieć pod ręką, gdy on/ona każe Ci wybrać film na wieczór!

Słoneczna trylogia Richarda Linklatera 

Filmy „Przed wschodem słońca” (1995), „Przed zachodem słońca” (2004) oraz „Przed północą” (2013) to absolutny strzał w dziesiątkę przy każdej okazji. Historia rozmowy dwójki ludzi, którzy spotykają się przypadkiem w pociągu, wysiadają razem na stacji we Wiedniu i przemierzając wspólnie miasto opowiadają sobie swoje życia i myśli. Następnie spotykają się jeszcze w Paryżu oraz w Grecji. Ta trylogia może być początkiem rozmowy o związku w ogóle, podróżach i o przeznaczeniu. Propozycja na maraton filmowy z przerwami na pocałunki po każdej części!

„American Beauty” (1999) reż. Sam Mendes

Tego filmu chyba nie trzeba nikomu przedstawiać. Dlaczego jest dobry na randkę, która zakończy się pocałunkiem? Bo zawiera w sobie wszystko to, co taki film powinien zawierać – ciekawie poprowadzoną fabułę z dużą dawką artyzmu, genialną grę aktorską, niezapomnianą ścieżkę dźwiękową i oczywiście płatki róż! „American Beauty” to nie tylko wybitny film, ale to także przeżycia i sposób patrzenia na świat. Można go oglądać wiele razy, ale za każdym razem jego odbiór będzie inny przez towarzystwo w jakim się go będzie oglądało.

„Spragnieni miłości” (2000) reż. Kar Wai Wong

Chyba nie ma drugiego takiego filmu jak „Spragnieni miłości” nawet w filmografii samego Kar Wai Wonga. I choć próżno tam szukać nagłych zwrotów akcji, czy rozbudowanej fabuły, to jest to film, który jest aż przepełniony treścią ukrytą w spojrzeniach i gestach głównych bohaterów. Zaś soundtrack, w szczególności muzyczny temat przewodni, będzie Wam towarzyszył przez większą część późniejszej randki. I niech angielski tytuł „In the Mood for Love” będzie dowodem na to, że jest to idealny wybór filmu na randkę. 

„Notting Hill” (1999) reż. Roger Michell

Nie jest tak, że komedia romantyczna jest złym pomysłem na randkę, która ma się zakończyć pocałunkiem. Chodzi o to, by z całego oceanu możliwości wyłowić tę, która ogrzeje serca i sprawi, że obydwoje będziecie się na niej dobrze bawić! I taką komedią jest właśnie „Notting Hill”. Historia przypadkowego spotkania z Hugh Grantem i Julią Roberts w rolach głównych podbiła serca widzów na całym świecie, w tym widzów XII Mastercard OFF CAMERA, gdy po dwudziestu latach od premiery filmu mogli go obejrzeć wspólnie wraz z reżyserem Rogerem Michellem. Ze sprawdzonych źródeł wiemy, że po seansie miało miejsce aż 18 pocałunków! 

„Sztuka kochania” (2017) reż. Maria Sadowska

Michalina Wisłocka zmieniła życie seksualne Polaków w czasach jej współczesnych, ale także i wiele lat później za sprawą reedycji jej książki „Sztuka kochania” oraz filmu wyreżyserowanego przez Marię Sadowską pod tym samym tytułem. Znakomita rola Magdaleny Boczarskiej wcielającą się w kobietę, która pomimo trudności w życiu osobistym, ale także tych nakładanych na nią przez system, potrafiła dalej iść po swoje jest doskonałym rozpoczęciem randki, która zakończy się pocałunkiem. 

„Pretty woman” (1990) reż. Garry Marshall

Druga z propozycji komedii romantycznych. Tego gatunku można nie lubić, jednak „Pretty woman” to jest całkiem inny wymiar. Edward (Richard Gere) oferuje Vivian (Julia Roberts) trzy tysiące dolarów za wspólne spędzenie tygodnia w hotelowym pokoju. Tych dwoje pochodzi z całkiem różnych sobie światów, jednak okazuje się, że bardzo wiele ich także łączy. 

„Młodość” (2015) Paolo Sorrentino 

Wszystkie filmy Sorrentino są dobrymi pomysłami na randkę, która zakończy się pocałunkiem ze względu na wspaniale przedstawiony w nich włoski klimat, który zdecydowanie sprzyja całowaniu. I choć „Młodość” kręcona była także poza słoneczną Italią, pytania, które stawia o to czym jest pogoń za młodością, o doświadczenia upływu czasu, czy życiowe pragnienia są bardzo uniwersalne i dadzą z pewnością temat do długiej rozmowy. A ponadto jak w każdym filmie Sorrentino możemy liczyć na piękne kadry i wspaniałą ścieżkę dźwiękową.

„Malena” (2000) reż. Giuseppe Tornatore

Gorące, upalne lato, pełne słońca, zapachów włoskich potraw i dymu papierosa, duszne w swojej atmosferze – tak w skrócie można opisać film Tornatore. Przepiękna Monica Bellucci w jednej ze swoich najlepiej skrojonych ról: piękna, hipnotyzująca, ale też prawdziwie poruszająca i niedająca się w pełni poznać. Film zaleca się podawać do włoskiego wina i ulubionej pasty.

„Słodki koniec dnia” (2019), reż. Jacek Borcuch

Pozostając we włoskim klimacie nie może zabraknąć polskiej propozycji. Krystyna Janda i Kasia Smutniak na jednym ekranie we włoskim świecie polskich emigrantów. Bo przecież najsłodszy koniec dnia to ten zakończony pocałunkiem!

„Nagi instynkt” (1992) reż. Paul Verhoeven

Śledztwo Nicka Currana (Michael Douglas) w sprawie śmierci zmarłego muzyka rockowego nie należy do najprostszych, ponieważ utrudnia je przepiękna Catherine Tramell (Sharon Stone). Kino hipnotyzujące aż do pomieszania zmysłów!

„Top Gun” (1986) reż. Tony Scott

Piloci z elitarnej szkoły rywalizują o tytuł najlepszego. Wśród nich jest Maverick (Tom Cruise), któremu oprócz zwycięstwa marzy się także serce pięknej Charlie. Jest to film z potencjałem nie tylko na spotkanie zakończone na pocałunkiem, ale także z pretekstem na drugą randkę, ponieważ na listopad przewidywana jest premiera „Top Gun 2”!

„Oczy szeroko zamknięte” (1999) reż. Stanley Kubrick

Jeden z najbardziej elektryzujących filmów wszechczasów, pełen erotycznych fantazji i szokujących wyznań. Nicole Kidman i Tom Cruise wcielają się w rolę małżonków, z których, gdy jedno przyznaje się do zdrady, drugie zaczyna jej poszukiwać. Z pewnością to seans, po którym nie zostanie się obojętnym wobec obrazu Stanleya Kubricka.  

„Ogniem i mieczem” (1999) reż. Jerzy Hoffman 

Last but not least! Niech Was nie zdziwi umieszczenie tego klasyka w tym zestawieniu! Historia miłości Heleny i Jana na podstawie powieści Henryka Sienkiewicza to idealny pomysł na randkę! I może to jest właśnie pomysł na rozwiązanie odwiecznego konfliktu: Jan Skrzetuski czy Jurko Bohun, gdzie odpowiedzią będzie osoba siedząca obok na kanapie.

Kinga Majchrzak